Ja widzę piękny rozkwit szarej strefy i ogólnego podziemia. Nagle wszyscy zaczną robić na czarno. Budżet zostanie dobity i będą wybory. Poprawy od razu nie będzie, bo nie ma komu przeprowadzić twardych zmian. Będzie burdel na kółkach.
Sebastian Flak

