Gawain napisał(a): Dlaczego zatem na grunt nasz, polski, narodowy przeszczepy takowe są nieudane?
Bo Polacy są zakłamanymi cynikami żyjącymi w niewoli mitów narodowych. I to jest zabawne, bo te mity powinny zrodzić bohaterskiego feniksa, który jak RP się odradza na zgubę odwiecznych wrogów, ale nie. Niezaleczone traumy, cynizm i niedorozwój popkulturowy hamują takie pomysły. Może to najmłodsze pokolenie wymyśli jakiegoś bohatera, co sierpem i młotem będzi pizgał pisowską hołotę niczym Charles Bronson nakurwiający swoimi gnatami wszelkie szmaty.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

