Sofeicz napisał(a): No co ty!Strategia „brak dowodów jest dowodem na to, że dowody zostały zniszczone” też istnieje. Ale to jest trochę coś innego. Tutaj mamy raczej strategię zasypania poszlakami bez wartości. I przesunięcie onus probandi „udowodnijcie nam, że żadna z tych poszlak nie jest dowodem”.
Im bardziej nie ma dowodów, tym bardziej wybory były sfałszowane
Moralność Kalego w pełnej krasie.
Rodica napisał(a): A o czym pisałeś?Pisałem o tym, że do odniesienia sukcesu potrzeba dziś coś więcej, niż pieniędzy.
Cytat:Źe nie jesteś w stanie stworzyć niczego lepszego i bardziej funkcjonalnego niż google i chrome?Oczywiście, że nie jestem. A kto jest? To jest trochę słaby sposób dosrania komuś „nie byłbyś w stanie stworzyć nic lepszego, niż wiodące na świecie ekipy”. Równie dobrze możesz komuś powiedzieć „jesteś tak słaby, że nie wygrałbyś na rękę z Pudzianem”.
Cytat:Trzymanie w skarpecie bankotów emitowanych przez rząd jak i trzymanie pieniędzy w banku nie zachęca do oszczędzania właśnieJuż całkiem Ci się wszystko kićka. Piszemy o tym, jak działania rządu zachęcają do zachowań obywateli. A nie o tym, jak jedne zachowania obywateli zachęcają do innych. Postulowałaś, że inflacja powoduje tezauryzację pieniądza.
Cytat:Natomiast inwestowanie w pewne aktywa, które mają stabilną wartość w czasie lub ich wartość rośnie dlugoterminowo chroni twój majątek przed utratą wartości.No właśnie. Zatem stała inflacja zachęca do inwestowania w aktywa niebędące pieniądzem.

