DziadBorowy napisał(a): Załatwiałem tam na prawdę sporo spraw urzędowych i było to przyjemniejsze prostsze i bardziej logiczne niż u nas.
Tego nie kwestionuję.
DziadBorowy napisał(a): Tylko, że tamtejsi debile rozpierdalają dorobek cywilizacyjny, kulturowy i gospodarczy poprzednich pokoleń o wiele wolniej i w dużo mniejszym zakresie niż nasi debile.
Tego też nie kwestionuję.
DziadBorowy napisał(a): Nawet uwzględniając Brexit.
Tu bym polemizował. To była mega zła decyzja (tak jak ta o zlekceważeniu covida na samym początku pandemii).
DziadBorowy napisał(a): Więc nie - moim zdaniem nie da się postawić znaku równości i stwierdzić, że ich rząd jest tak samo zły jak nasz.
Dobra, to nie stawiajmy znaku równości, ale trza podkreślić, że w kwestii x rząd UK zachował się gorzej niż polski rząd, a w kwestii y na odwrót. No bo co z tego, że urzędnicy cię milej obsłużą kiedy jednocześnie nie zareagowali odpowiednio w kluczowym momencie nadciągającej pandemii? Nasi z kolei urzędnicy i politycy źle zareagowali w lato. Bagatelizując problem na rzecz wyborów prezydenckich - nie przygotowali kraju na jesienną falę.
Pies ich wszystkich jebał.
DziadBorowy napisał(a): Szczegóły w poprzednim poście.
No akurat mi nie musisz takich rzeczy tłumaczyć i wyliczać. Sam mógłbym wyliczyć i dodać trochę z własnego doświadczenia. No paździerz jest a nawet gorzej. I szmaty z PiSu gorsze od szmat z PO.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać


