Gladiator napisał(a): Zderzenie z Bic Tech z Trumpem i częścią republikanów, restrykcje, obnażenie w sumie znanego faktu z amerykańskiej demokracje w której oligarchia wybiera i finansuje swoich dwóch kandydatów. Lud zaś może sobie wybrać kogo chce. To tylko utwierdza część społeczeństwa, że coś jest nie tak i po prostu jest walone w rogi.Taki argument miałby sens, gdyby Trump rzeczywiście był tym, za kogo próbuje uchodzi – swoim chłopakiem, królem z ludu, czy czymś podobnym. Ale to przecież nie ma żadnego poparcia w faktach. Trump jest tak samo oligarchą, jak Clinton, czy Biden.
Cytat:W takiej atmosferze chęci zniszczenia za wszelką cenę Trumpa, trudno uwierzyć w niezawisłość sądów i czystość wyborów.Zdanie bez sensu. Owszem, są osoby, które nienawidzą Trumpa i chcą go zniszczyć za wszelką cenę. Każdy znaczniejszy polityk ma taki elektorat negatywny. Ale w jaki sposób to ma utrudniać sądom niezawisłe działanie?
Cytat:Są strony opisujące sposób szwindli wyborczych bardzo trudny do wychwycenia.Czyli stara śpiewka – wiemy, że nasi przeciwnicy robią przewałki i brak dowodów nie zmieni naszego poglądu.
Cytat:Opinie, że w USA dokonuje się marksistowska rewolucja (narzędzie) wraz ze zbliżaniem się do Chin jest wiele na rzeczy.A to samo po polsku?
