lumberjack napisał(a): Waluta z oparciem w złocie powinna być lepsza jakościowo niż pieniądz fiducjarny. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Gdyby tak było, to państwa które by zrezygnowały ze złotego standardu, rozwijałyby się wolniej od takich, które nie zrezygnowały. A to jakoś nie zaszło. Cała rzecz w tym, że zjawisko deflacji, które cyklicznie występowało w takiej gospodarce, jest znacznie groźniejsze, niż "oswojona" inflacja.

