Lumberjack napisał
To, że Nawalny jest odważnym człowiekiem nie ulega wątpliwości. Gdyby tamtejsze służby chciały go sprzątnąć, już by nie żył zatruty niewykrywalnymi środkami.
Rosja to stan umysłu, to powiedzenie oddaje istotę rzeczy. Tam żaden polityk o poglądach demokratycznych nie ma szans na elekcje. Mentalność ruskiego narodu jest wielkomocarstwowa. Nawalny nie jest żadnym demokratą, raczej jest pompowany (także finansowo i logistycznie) na przeciwnika Putina w ramach destabilizacji Rosji. Destabilizacją innych zajmują się wszyscy ważni z Rosją na czele. Zapomniano już, że Rosja po nałożeniu na nią sankcji i gwałtownym spadku wartości rubla za grosze wykupiła od koncernów akcje przemysłu wydobywczego. Ogromne zasoby naturalne są po za zasięgiem wielkich. "Nawrócenie" na zachód byłoby mile widziane.
Powtórka numeru z bandą Lenina i naszym Piłsudzkim tak na marginesie. Podobnie jak z "koszmarem Trumpa" miała być Nacy Pelosi, co akurat jest bardziej prawdopodobne, no chociaż na swoją Melanie popatrzy i koszmar mu przejdzie.
Teraz tak realnie. Jakie liczące siły polityczne w Rosji stoją za Nawalnym? Istnieje Nawalny, jego żona, sztab i .....?
A sam Navalny podpadł ho,ho, hooo.... Amnesty International.
No proszę, mowa nienawiści, rasizm, poważna sprawa w naszych czasach. Do tego oskarżenie przez feministkę i badaczkę LGTB, to jakby dwa razy ważniejsze. A tak mu dobrze z oczu patrzy! Warto zauważyć, że w Polsce ani media "reżimowe", ani te "wolne, wyzwolone i niezależne" nie wspomniały o sprawie.
Po prostu toczy się wojna propagandowe i wszystko jest sitkowane. Lud ma dostawać tylko takie informacje po których nikt nie będzie wątpił w słuszność Sprawy.
Cytat:Nawalny to gość z jajami. Rispekt
Chyba dobrze by było gdyby przejął władzę - może Rosja przeistoczyłaby się z głupiego dresa w jakieś normalne państwo bez marzeń i aspiracji wielkomocarstwowych, skupione na budowie dobrobytu.
To, że Nawalny jest odważnym człowiekiem nie ulega wątpliwości. Gdyby tamtejsze służby chciały go sprzątnąć, już by nie żył zatruty niewykrywalnymi środkami.
Rosja to stan umysłu, to powiedzenie oddaje istotę rzeczy. Tam żaden polityk o poglądach demokratycznych nie ma szans na elekcje. Mentalność ruskiego narodu jest wielkomocarstwowa. Nawalny nie jest żadnym demokratą, raczej jest pompowany (także finansowo i logistycznie) na przeciwnika Putina w ramach destabilizacji Rosji. Destabilizacją innych zajmują się wszyscy ważni z Rosją na czele. Zapomniano już, że Rosja po nałożeniu na nią sankcji i gwałtownym spadku wartości rubla za grosze wykupiła od koncernów akcje przemysłu wydobywczego. Ogromne zasoby naturalne są po za zasięgiem wielkich. "Nawrócenie" na zachód byłoby mile widziane.
Cytat:Niektórzy zwracali uwagę na pewne podobieństwo tego projektu, z udziałem Nawalnego, z dostarczeniem przez Niemców, podczas pierwszej wojny światowej, do Rosji, w zaplombowanym wagonie, Lenina i jego współpracowników, zaopatrzonych przez niemiecki sztab generalny w odpowiednie środki finansowe na wywołanie rewolucji w tym kraju. Tamten projekt zrealizowano z sukcesem, choć dla Niemiec nie skutkowało to wygraniem wojny. Właśnie to, że Nawalny dostał się do Rosji z Niemiec, przywołuje tamtą historię z Leninem. Na dodatek prasa niemiecka tytułuje Nawalnego: „Führer der russischen Opposition”, co z lubością powtarzają rosyjskie media bliskie Kremlowi.(...)Całość.
„Newsweek” zamieścił ostatnio tekst zatytułowany „Julia – koszmar Putina”. Chodzi o żonę Nawalnego. Żartem można by powiedzieć, że, przynajmniej na zdjęciach, nie wygląda ona tak strasznie, żeby zaraz Putin miał mieć koszmary. A i jej polityczne zachowania nie wskazują by miał się on czego bać. Ostatnia akcja, do której wezwała, aby wyjść na ulice w dniu 14 lutego, w walentynki, i świecić smartfonami w geście solidarności z Nawalnym, to już była całkowita klapa. Według dość zgodnej relacji mediów, uczestniczyło w takiej manifestacji w Moskwie tylko 300 osób. (...)
Na domiar złego, Grigorij Jawlinski, znany działacz opozycyjny i przywódca liberalnej partii Jabłoko, skrytykował Nawalnego stwierdzając, że to “jednoosobowy przywódca, który koncentruje się tylko na sobie”. Jak też: “demokratyczna Rosja, szacunek dla człowieka, wolność, życie bez strachu i bez represji są nie do pogodzenia z polityką Nawalnego. To są zasadniczo różne kierunki”.
Powtórka numeru z bandą Lenina i naszym Piłsudzkim tak na marginesie. Podobnie jak z "koszmarem Trumpa" miała być Nacy Pelosi, co akurat jest bardziej prawdopodobne, no chociaż na swoją Melanie popatrzy i koszmar mu przejdzie.
Teraz tak realnie. Jakie liczące siły polityczne w Rosji stoją za Nawalnym? Istnieje Nawalny, jego żona, sztab i .....?
A sam Navalny podpadł ho,ho, hooo.... Amnesty International.
Cytat:But on review, Amnesty International concluded that comments made by Navalny some 15 years ago, including a video whch appears to compare immigrants to cockroaches, amounted to "hate speecih"BBC.
No proszę, mowa nienawiści, rasizm, poważna sprawa w naszych czasach. Do tego oskarżenie przez feministkę i badaczkę LGTB, to jakby dwa razy ważniejsze. A tak mu dobrze z oczu patrzy! Warto zauważyć, że w Polsce ani media "reżimowe", ani te "wolne, wyzwolone i niezależne" nie wspomniały o sprawie.
Po prostu toczy się wojna propagandowe i wszystko jest sitkowane. Lud ma dostawać tylko takie informacje po których nikt nie będzie wątpił w słuszność Sprawy.

