E tam. Jak mord nie zamkną i nie zrobią scenariusza ala SLD to skończą marnie, bo do głosu dojdzie opcja "rozliczeniowa". Dojdzie do tego, że jak drożyzna wzrośnie, to wkurw ludzi przeniesie się na PiS a ten kto najgłośniej będzie w PiS bił ten dorwie się do władzy w ich miejsce. Oni skończą gorzej niż zarozumiałe PO, bo ciepła woda w kranie nie robiła rozpierdolu w budżecie. A Homo PiSovieticus niczego tak nie nienawidzi jak tego, że inni mają lepiej. Ten kto ich przekona, że PiS ma lepiej niż oni ten wygra. Stawiam, że Konfa w następnych wyborach będzie miała wyniki dwucyfrowe, a Hołownia ze spadochroniarzami podjebie ludzi od Gowina i PiS będzie naczelnym chłopcem do bicia. Ciekawi mnie co się stanie z TVP, bo zanosi się na show na miarę Ogólnopolskiego Mam Talent.
Sebastian Flak

