Gawain napisał(a): To se zrób w Luxmedzie. Bo państwowy cię uziemi.
Zrobiłem se dwa. Jeden antygenowy, szybki test, żeby wiedzieć czy aktualnie mam covida. Wkładają te szpatułki do komory nosowogardzielowej - rzeczywiście bardzo nieprzyjemne uczucie. Test wyszedł ujemnie. Dostałem od razu papirek, który zezwala mi na wyjazd do Niemiec, gdybym chciał tam pracować.
Dziś będę miał wyniki testu z krwi na przeciwciała. Cała impreza kosztowała 185 zł.
Pandemia to okres żniw dla laboratoriów analiz - otwierali od 7 rano, byłem o 7:20, a przede mną w kolejce 40 osób. Myślę sobie - chuj tam - pojadę do marketu na zakupy; może w międzyczasie kolejka trochę stopnieje. Wróciłem o 8:20 - przede mną 30 osób. Dobra, to już stanąłem w kolejce i czekam. Po kilkunastu minutach stało za mną 15 osób.
Ciekawe ile osób przerabiają w ciągu dnia. Pewnie ponad 100, bo badania są robione jeszcze między 16 a 17.
geranium napisał(a): Szczególnie ostatnie dni. Z oddychaniem ok. Dzisiaj zaplanowalam jakieś badanie terenu.
Mąż mi robi herbatę z marudzeniem.
Zdrowia życzę; obyś jak najszybciej doszła do siebie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

