[lumberjack]

Z takim podejściem to my do 2040 tego wirusa nie pokonamy.

Będzie się ciągło jak smród za dupą.

Pfizer wstrzymuje transport 700 tys. dawek szczepionki na COVID-19 do Izraela

Amerykański producent szczepionki na COVID-19 podjął decyzję o wstrzymaniu dostawy do Izraela 700 tys. dawek preparatu chroniącego przed koronawirusem. Decyzja ta została podjęta ze względu na brak otrzymania płatności za dotychczas dostarczone 2,5 miliona dawek preparatu.

[...]Dziennik dodaje, powołując się na doniesienia izraelskiej stacji radiowej Army Radio, że wśród pracowników Pfizera popularne jest określanie Izraela mianem "bananowej republiki" ze względu na polityczną niestabilność państwa. Władze koncernu farmaceutycznego miały także obawiać się, że rząd Benjamina Netanjahu nie będzie w stanie zrealizować płatności wynikających z umów.

Izrael jest obecnie światowym liderem procesu szczepień m.in. dzięki zakupowi 10 milionów dawek preparatu. Mimo to w lutym doszło do pierwszych problemów z dostawami szczepionki.

Władze Izraela chciały zakupić dodatkowe 36 milionów dawek, co miało kosztować około 3,5 miliarda szekli (1,05 miliarda dolarów). Ten plan, jak również decyzja o zatwierdzeniu funduszy na płatność za 700 tys. porcji preparatu, został zawieszony po tym, jak premier Netanjahu oraz izraelski minister obrony Benny Gatz zajęli się polityczną walką dotyczącą nominacji sędziowskich.

https://businessinsider.com.pl/wiadomosc...ek/hrljr18