[EusMadeus]

Bo tego nie da się robić tak, że wybierasz kraje, które Ci pasują, tylko przeprowadzić porównanie na większej grupie państw. Czemu np w przykładach nie podałeś Brazylii czy Tanzanii

Podałem jakieś państwo Europejskie w pierwszej kolejności. A potem kilka innych. Ale o co chodzi z Brazylią? Dane z Brazylii również potwierdzają, że mam rację.

Zmarłych na covid19: 341.000
Liczba ludności 210 677 000

Czyli zmarł 1 na 618 mieszkańców. W Polsce 1 na 689 mieszkańców. Wartości są podobne.

Powiedzmy, że w dane z Białorusi, gdzie prezydent chciał leczyć koronawirusa wódką nie za bardzo wierzę.

Dlatego napisałem, że każdy kraj, który podam będzie zły.

Ale ja też uważam, że teoretycznie utrzymywanie działającej gospodarki w zasadach reżimu sanitatnego byłoby lepszym rozwiązaniem. Problem w tym, że nie wierzę aby się to udało przeprowadzić w Polsce i wielu innych krajach.

A ja uważam, że nawet jeśli ludzie by się nie stosowali do zaleceń to i tak by podobna ilość ludzi zmarła bo tak pokazują dane z innych krajów czy nawet USA. Co więcej, mnie interesują też długofalowe skutki zapaści gospodarczej dla NFZ, czy np. zamknięte szkoły - jakie to będzie miało konsekwencje, teraz tego nie wiemy.

1. W jakich konkretnie czynnościach związanych z leczeniem osób chorych na covid mogła by Twoim zdaniem lekarza zastąpić pielęgniarka?
2. Kim chcesz zastąpić pielęgniarki które zastąpią lekarzy skoro przeszkolenie ich do obsługi podstawowego sprzętu używanego w terapii ciężko chorych na covid to jest kilkanaście miesięcy jeżeli nie kilka lat nauki i praktyki?

Nie odpowiem Ci na te pytania bo nie jestem na tyle kompetentny. Natomiast wierzę, że idzie opracować jakiś standardowy szablon leczenia pacjentów z covid19, nad którymi mogłaby czuwać pielęgniarka a tylko w razie określonych sytuacji musiałaby wołać lekarza. Mowa oczywiście o krytycznej sytuacji, w której lekarzy jest za mało aby mogli obsłużyć pacjentów. Uważam, że lepiej aby pielęgniarka próbowała pomóc niż aby pacjent umierał na korytarzu pozostawiony sam sobie.

A skąd sprowadzić tych lekarzy, skoro brakuje ich obecnie wszędzie. Również w państwach takich jak Ukraina? Zarobki lekarza w Polsce są atrakcyjne dla lekarzy w Ukrainie i to nie działa tak, że jak podniesiesz je dwa razy to nagle będzie dwa razy tyle chętnych.

Nie działa to tak prosto, natomiast zarobi motywują ludzi do imigracji do jakiegoś kraju.

Jakie to konkretnie dane są?

Masz dane o zgodach covid19 + nadmiarowych zgonach, dane o stanie gospodarki - w krajach które robiły lockdowny i w krajach, które ich nie robiły. Wnioski wyciągnij sam.

Nijak nie wpłynęło bo okres całkowitego lockdownu był zbyt krótki aby dało się zauważyć tego skutki.

A skąd te dane? Spadła znacznie wykrywalność nowotworów (wedle oficjalnych danych a nie moich domysłów), mamy dużo nadmiarowych zgonów. Ludzie nie wychodzili, nie badali się, potem bali się iść do lekarza, do tego trzeba dołożyć niewydolność służby zdrowia i mamy to co mamy.