Moja ślubna już zaczipowana Astrą.
Na razie, poza toczeniem piany z ust, gorączką 45 st, krwawymi wybroczynami i gadaniem po chińsku nie ma żadnych skutków ubocznych
Na razie, poza toczeniem piany z ust, gorączką 45 st, krwawymi wybroczynami i gadaniem po chińsku nie ma żadnych skutków ubocznych
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

