EusMadeus napisał(a): Tak, krytykowałem straszenie covidem do tego stopnia, że ludzie bali się iść do lekarza, badać i leczyć. Co w tym jest dla Ciebie niezrozumiałe?Wszystko jest zrozumiałe.
Cytat:Nie widzę, jak to ma być odpowiedź na moje pytanie.zefciu napisał(a): Co dokładnie?
Stosując ironie akurat miałeś rację. Lepiej jest mieć wybór - żyć i spłacać kredyt do końca życia lub nie żyć i nie spłacać.
Cytat:Wiem jak wygląda, wiem, że są mieszkania socjalne, komunalne itd.To miło, że doczytałeś i już nie będziesz bredził.
Cytat:Ale życie to nie bajka. Na służbę zdrowia są potrzebne pieniądze i na wszystkich nie starczy.A jak wyliczyłeś, że na wszystkich nie starczy?
Cytat:Ja się z czymś takim nie godzę.No ale kogo to obchodzi, że Ty się nie godzisz? Większość ludzi się godzi. Co więcej – godzi się coraz więcej ludzi.
Cytat:Dlatego mogłoby to wyglądać tak jak teraz z prywatnymi przedsiębiorstwami - jak ktoś jest bogaty to idzie do restauracji i płaci 500zł za posiłek (bardzo dobra opieka zdrowotna), jak ktoś zarabia przeciętnie to idzie sobie na kebsa za dychę (przeciętna opieka zdrowotna) natomiast jak ktoś w ogóle nie ma kasy to zasuwa na jakąś stołówkę z darmowymi posiłkami dla ubogich (niska jakość opieki zdrowotnej).Napisałem, dlaczego ta analogia jest wadliwa. Ty oczywiście się nie odniesiesz do mojego argumentu, tylko będziesz powtarzał swoje mundrości w kółko.
Cytat:Taka, że jeśli ktoś zarabia mało i odprowadza składki na NFZ to już mu może nie starczyć na to aby zrobić sobie tomografię bo z pieniędzy tego kogoś tomografię ma robioną też ktoś kto za to nie płaci.Może nie starczyć. Jeśli służba zdrowia jest niedofinansowana. Ale przecież może być tak, że jednak starczy. Więc nie rozumiem skąd założenie, że zajdzie ta pierwsza ewentualność.
