InspektorGadżet napisał(a):Tak wiadomo że byli to sami niewinni działacze których od tak dla zgrywy skasowanoPaweł Machcewicz w wywiadzie:
Po stronie republikańskiej apogeum terroru były pierwsze tygodnie wojny. Był on bardzo oddolny i spontaniczny, jego sprawcami byli zaś głównie milicjanci anarchistyczni i socjalistyczni, raczej nie komuniści, bo oni na początku wojny byli na hiszpańskiej lewicy najsłabsi. Na szeroką skalę mordowano zarówno tych ludzi, którzy wzięli udział w rebelii (zwłaszcza schwytanych oficerów), ale także prawicowych polityków, duchownych (zamordowano ich ok. 7 tys.) czy też po prostu ludzi zamożnych, właścicieli ziemskich a nawet (są takie relacje z wielkich miast, np. Barcelony) tych, którzy nosili krawaty i garnitury. Był to wybuch nienawiści klasowej, rewolucyjnej. Większość ofiar terroru republikańskiego zginęło w pierwszych tygodniach wojny, głównie w ramach działań oddolnych
Tu cały wywiad:
https://histmag.org/Pawel-Machcewicz-Ter...onach-6617
