Ok. Nowe podejście. Idziemy w czwarty wymiar. 5x6x6x6. Czyli pięć "kostek" o rozmiarze 6^3. Miejsce na 1080 butelek, więc znowu parę pustych. I 5+6+6+6 myszy, czyli 23. Pierwsze 5 myszy spija próby z każdej "kości", czyli z 216 butelek każda. Przy pozostałych 3 x 6 bierzemy jak w przykładzie trójwymiarowym każdą płaszczyznę (6x6...) ale ze wszystkich "kości" (...×5=180). Cztery myszy zdechną.
Od praktyki do teorii. Przeanalizowałem pierwiastki o podstawie większej niż 4. Zakładam, że układanie systemów, w których strona "kostki" jest równa 1 nie ma sensu, więc rozmiar każdego wymiaru musi być minimum 2. Teraz już łatwo. Poszukiwana jest 10 wymiarowa przestrzeń 2^10=1024. Mamy 2x10=20 myszy. Nie wiem dokładnie, jak je spijać, ale teoretycznie się da. Poniżej tej liczby IMHO zejść nie można.
20.
Edit: nie widziałem komentarza żeńca, ale doszedłem do 20-tki bez tego. Dalej nie potrafię a i tak nie mam zagadki, więc niech ktoś inny pociągnie.
Od praktyki do teorii. Przeanalizowałem pierwiastki o podstawie większej niż 4. Zakładam, że układanie systemów, w których strona "kostki" jest równa 1 nie ma sensu, więc rozmiar każdego wymiaru musi być minimum 2. Teraz już łatwo. Poszukiwana jest 10 wymiarowa przestrzeń 2^10=1024. Mamy 2x10=20 myszy. Nie wiem dokładnie, jak je spijać, ale teoretycznie się da. Poniżej tej liczby IMHO zejść nie można.
20.
Edit: nie widziałem komentarza żeńca, ale doszedłem do 20-tki bez tego. Dalej nie potrafię a i tak nie mam zagadki, więc niech ktoś inny pociągnie.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

