żeniec napisał(a): Co do namierzania w pierwszym wariancie, to nie ma problemu, jeżeli tylko jakoś ponumeruje się butelki, choćby właśnie w systemie dwójkowym, a bity przyporządkowuje się myszom. Bardziej "konstrukcyjnie" wyobrażałem to sobie tak, że mam odcinek ponumerowanych butelek, dzielimy go na dwa równe odcinki (no, z dokładnością do jednej butelki) i butelki z jednego odcina dajemy do posmakowania pierwszej myszce. W kolejnym kroku bierzemy te dwa odcinki i w każdym z nich robimy to samo, tzn. dzielimy na, powiedzmy, lewą i prawą połowę, i lewe połowy dajemy kolejnej myszce. Kontynuujemy aż odcinki nie są 1-elementowe lub puste.
Sorki, ale to było rozwiązanie Sofeicza. Nie funkcjonowało dla jednej butelki, nie będzie też dla więcej niż jedna. Obawiam się, że bez określenia konkretnej liczby zatrutych butelek musimy sprawdzać każdą (999 myszy). Być może statystyka pomogłaby przy rozwiązaniu tego dylematu, ale tylko przy pozbyciu się / rozluźnieniu limitu czasu możemy wymyślić jakieś alternatywne scenariusze.
EDIT: Moje rozwiązanie "binarne" funkcjonuje, jeżeli określimy, że butelek zatrutych jest maksymalnie 9, wtedy w najgorszym przypadku wylewamy 511 (patrz wyżej). Dla 10+ zatrutych butelek jest możliwość, że wszystkie myszy padną. Na ile prawdopodobna, nawet nie chce mi się liczyć. I nawet nie potrafiłbym, statystyka to nie moja działka.
Podbijam:
bert04 napisał(a): Było nas kiedyś czterech przyjaciół. Mieliśmy cztery sługi. Cztery kolory żeśmy mieli. Każdy swoimi drogami chadzał, każdy inaczej, ale taki już los. A potem się wszystko pozmieniało. Przybyło nas, ubyło barw. I każdy inaczej się ubiera, inaczej się nazywa, nawet z zaimkami nie wiadomo do końca. I każdy się prowadzi inaczej, niż onegdaj. Tylko ja taki sam jak przed X wiekami, zasadniczo nic nie zmieniłem. Ale właśnie o mnie mówią, że jestem jakiś inny, że ciężko moje kroki przewidzieć, nawet mnie przezywają za to. Mnie? Serio? Kim więc jestem?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

