EusMadeus napisał(a): Po to zostały stworzone?Ale czy mierzą?
EusMadeus napisał(a): Przecież już napisałem. 2 meneli spod sklepu ma w demokracji więcej do powiedzenia od 1 profesora.Mają więcej głosów. Oddziaływanie natomiast profesora na innych wyborców jest większe, niż meneli. Prędzej profesor zarazi swoimi preferencjami wyborczymi, niż menel, a to w demokracji o wiele ważniejsze, niż pojedynczy głos.
EusMadeus napisał(a): Przecież napisałem, że 5% z 24tyś to 1200. A inflacja jest przez cały rok. Jak dziś mam 24tyś to nie znaczy, że jutro kupię towary bądź usługi za 22,8tyś. Tylko, że po roku będzie taka wartość mojego pieniądza. Pieniądz psuje się przez cały rok.Ale taka nie będzie wartość twojego pieniądza po roku. 0,95 to nie jest 1/1,05.
EusMadeus napisał(a): A czego oczekujesz?Tego, czego się oczekuje od inteligentnych ludzi - argumentów, uzasadnień, dowodów na stwierdzenia, danych, etc.
EusMadeus napisał(a): Uważam, że politycy będą robić to co chce większość. Moim zdaniem większość jest głupia. Kiedyś to pierdolnie. Nie mam możliwości aby to co uważam udowodnić.Czyli należy wrócić do wątku "Co uważa EusMadeus".
Jakie są argumenty na to, że politycy robią to, co chce większość? Jaki jest zakres stosowalności tej zasady? Jak uzasadniasz, że większość jest głupia, i przez to miałoby coś "pierdolnąć"? Dlaczego nic takiego się nie wydarzyło od dziesiątek lat pomimo trwania demokracji, a nawet demokracje radzą sobie obecnie lepiej niż konkurencyjne systemy rządzenia?

