żeniec napisał(a): A jest jakaś lepsza alternatywa, która sprawia, że utyskiwania na demokrację są w ogóle przedmiotowe? Niedemokratyczne ustroje są jeszcze bardziej populistyczne i socjalistyczne, zatem należy twierdzić, że demokracje są relatywnie mniej populistyczne i mniej socjalistyczne.
Masz rację. Ty tu jesteś realistą. Ja jestem raczej idealistą. Jakiś wolny rynek bym przemocą i wbrew woli ludu autokratycznie wprowadził. I to paradoksalnie przy użyciu państwowej armii.
Może coś jak dyktatura Pinocheta.
Zresztą tak się zastanawiam czy obecne państwa demokratyczne zachowują się racjonalniej niż taka pinochetowska dyktatura. USA, Japonia i UE drukują obecnie pierdyliardy papirków pieniążkowych (bez pokrycia w niczym) na niewyobrażalną w historii ludzkości skalę. I pompują to w państwowe programy pomocowe pocovidowe. Przecież to jest kwintesencja czystego socjalizmu. Drukują tego każdego dnia tyle, że równie dobrze każdy z nas też mógłby odpalić teraz domowe drukarki i se coś tam każdego dnia dodrukować.
Się nie znam, jestem zwykłym hómanizdą, ale chłopski rozum podpowiada mi to samo co EusMadeusowi - to w końcu kiedyś pierdolnie.
żeniec napisał(a): Jakie są argumenty na to, że politycy robią to, co chce większość?
W sumie to nie robią. Nawet populiści. Gdyby rzeczywiście robili to co chce większość, to by podnosili poziom socjalistycznego rozdawnictwa przy obniżaniu lub chociaż bez podwyższania podatków.
A nawet populiści zachowują się racjonalnie i wraz ze zwiększonym rozdawnictwem zwiększają opodatkowanie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

