InspektorGadżet napisał(a): Nie oceniał religii jako zjawiska społecznego tylko jako przekonanie.Tak. Sofeicz twierdził, że jest zanurzony w morzu przekonania. Myśl zanim napiszesz.
Cytat:Poza tym, śmiesznie yo wygląda jak ateiści głoszą coś o szkoldiwosci społecznej podczas gdy zrobili więcej zła niż wszystkie religie razem wzięteNaprawdę za mało na tym forum mamy wątków poświęconych licytowaniu się, kto mniej ludzi zamordował?
