kmat napisał(a): Niestety porównanie Białorusi i Ukrainy pokazuje jedno. Pokojowe protesty prowadzą donikąd jeśli dyktator jest zdeterminowany utrzymać władzę. Ukraińcy poszli od razu na ostro i pogonili Janukowycza. Białorusini pozbędą się Łuki, kiedy sami posuną się do masowej przemocy - nawet niekoniecznie otwartych starć, ale ataków na funkcjonariuszy systemu i ich rodziny.
Nie sądzę. W takim scenariuszu mogą stracić poparcie w Europie, bo trudno żeby państwa Europy otwarcie wspierały terroryzm, więc to co proponujesz sądzę, że chciałby Kreml przeprowadzić, żeby szybciej podporządkować Białorusinów i wywrzeć większą presję na UE.
Na razie Łuka zamknął granice, ale kiedyś poluźni ograniczenia, wtedy kto może, to powinien z Białorusi wyjechać, a UE powinna, szczególnie RP, pomóc tym osobom.
Cytat:- Rosyjscy i białoruscy opozycjoniści są dla Mińska i Moskwy niewygodni, ponieważ zaburzają działanie tamtejszej propagandowej tuby informacyjnej – tłumaczy Wiktor Ross, dodając, że „granice zostały przekroczone”.
Zatrzymany w samolocie LOT rosyjski opozycjonista był ścigany za wpis na Facebooku
- Nie możemy się do tego przyzwyczajać, choć sednem putinowskiej Rosji jest system bezczelnego przyzwyczajania zachodnich państw, struktur i mentalności ludzi do swoich działań. Wszystko po to, by móc je kontynuować w nieskończoność. To, co robi Wschód, jest na granicy terroryzmu i faszyzmu państwowego. Mamy do czynienia z bardzo silną presją Rosji, która wykracza poza jakiekolwiek standardy europejskiej kultury politycznej – uważa politolog i dyplomata.
„Zachód jest bezradny”
Według naszego rozmówcy „Kreml widzi brak oporu ze strony Zachodu, dlatego kontynuuje swoją politykę”. - Reakcja jest przecież znikoma. Ulegli są Niemcy. Nawet Joe Biden, który zapowiadał sankcje, ustępuje w sprawie Nord Stream 2. W Europie wiele państw jest powiązanych z Moskwą.
Zdaniem byłego ambasadora powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze, to „efekt działań rosyjskich specsłużb”. Po drugie, Rosjanie „eksportują swoje standardy na Zachód”, by za jakiś czas móc wprowadzać tam swoje normy, ponieważ „Zachód jest bezradny”.
- To pobudzi także do działania znajdujące się tam różnego rodzaju środowiska prawicowo-nacjonalistyczne. Z czasem może to przynieść Rosji określone korzyści. Dużą w tym rolę odgrywają fabryki trolli, które szerzą dezinformację. Tymczasem europejskie państwa, rozczarowane swoimi liberalnymi tradycjami, zaczynają przejmować rosyjskie propagandowe stereotypy, które to w Rosji są codziennie nagłaśniane. To ma wpływ na poziom świadomości Rosjan, ale nie tylko.
Po trzecie, jak uważa Ross, „mamy także do czynienia z konfrontacją wartości i interesów”. - Gdyby Europa rzeczywiście chciała postawić na wartości, musiałaby zrezygnować z części interesów z Rosją, ale na pewno byłoby inaczej i można byłoby liczyć na bardziej stanowczą reakcję na działania Kremla. Jeżeli Zachód nie oprzytomnieje, to w ciągu roku, może dwóch lat będziemy widzieć eskalację konfliktu ze strony Moskwy. Ludzie będą łapani na ulicach miast i wywożeni do Rosji, samoloty będą lądować nie tam, gdzie trzeba.
Rozgrywki na najwyższym szczeblu
Działania Rosji wpisują się w szerszą geopolityczną grę. Z jednej strony Kreml widzi brak reakcji ze strony państw Zachodu, z drugiej prowadzą działania wyprzedzające, które mają zminimalizować skutki ewentualnego odzewu. - Rosyjscy eksperci mówią wprost - jeśli Zachód uniemożliwi Rosji korzystanie z przelewów SWIFT, które pozwalają na dokonywanie transferów pieniężnych w dowolnej walucie i do każdego banku na całym świecie, ta skazana będzie na Chiny. Rosyjski minister spraw zagranicznych był już w Pekinie i rozmawiał o tamtejszych systemach bankowych – mówi nam Ross.
Rosja wzmacnia swoją armię, także na granicy z Polską
Według niego ostatnie decyzje Bidena w sprawie Nord Stream 2 wskazują, że „może dojść do swego rodzaju resetu w relacjach między Zachodem a Rosją”. - Nie przewiduję jednak formy znanej nam z czasów Baracka Obamy, gdyż prezydent USA uzależniony jest także od Kongresu. Odczuł to także Donald Trump
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...1,79cfc278
Zmiany, zmiany, zmiany
Spoiler!
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

