lumberjack napisał(a): https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...e,79cfc278
Ło ja, ale masakra. A tyle żartów jest o kanadyjskiej grzeczności, uprzejmości i kulturze...
To info zupełnie nie koreluje z wizerunkiem Kanady.
Residential schools to epizod z przeszlosci Kanady gdy rzad pod reke z KRK staral sie o wynarodowienie Indian mieszkajacych na terenach kanadyjskich. Te przymusowe "szkoly" gdzie dzieci rozdzielone z rodzinami mieszkaly i sie uczyly ( i byly niemilosiernie indoktrynowane ) byly zawsze niedofinansowane, szerzyly sie tam choroby, a zarzadzane byly podobnie do irlandzkich sierocincow w ktorych umieszczano samotne lub nieslubne dzieci. Nie myl obecnej Kanady z ta przedwojenna, ktora potrafila nie wpuscic statkow z emigrantami zydowskimi uciekajacymi z faszystowskich Niemiec do swoich portow, to 2 zupelnie rozne kraje.

