Żarłak napisał(a): A w odniesieniu do liczby wychowanków?
A cholera wie. Proporcje między katolikami a protestantami w Kanadzie zmieniały się na przestrzeni wieków. W interesującym nas okresie czasu były mniej więcej zrównoważone z niewielką przewagą protestantów <1>. Proporcja 44:36 nie odbiega od tego znacząco. Nawet gdyby założyć, że jakiś kanadyjski gubernator jako poddany królowej angielskiej i na przekór demografii elektoratu miałby wysyłać dwa razy więcej indiańskich dzieci do domów katolickich niż do protestanckich, to z czego by je utrzymywał? Ze świętopietrza?
Nie żeby to umniejszało czyjeś winy. Ale znamienne jest, że kolega wymienił tylko KRK. To trochę tak jak przy czarownicach, w kulturze popularnej to problem katolicki.
<1> https://pl.wikipedia.org/wiki/Religia_w_...%C5%84stwo
"Według statystyk dostarczonych przez Statistics Canada protestanci posiadali niewielką przewagę liczebną nad katolikami w latach 1871–1961"
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

