Pamiętam pisowską starą gwardię, wtedy gdy ministrami i ważnymi działaczami w partii praktycznie sami oldboje, ludzie tacy jak Macierewicz, Gliński, Szyszko czy Pawłowicz. W tamtych czasach można się było z Prawem i Sprawiedliwością nie zgadzać, ale partia ta miała przynajmniej jakiś charakter. A teraz co? Schowali Macierewicza, Szyszko nie żyje a na ich miejsce wprowadzili jakichś młodych bezpłcowców a partia stała się jakąś korpo przybudówką.
Jarosławie Kaczyński nie sięgaj ku gwiazdom, gdyż prawda w nich jest pozorna. Zamiast tego proponuję żebyś skierował wzrok ku ziemi, sięgnął do korzeni i podążył wilczym tropem, jak żołnierze wyklęci których tak wychwalasz.
Jarosławie Kaczyński nie sięgaj ku gwiazdom, gdyż prawda w nich jest pozorna. Zamiast tego proponuję żebyś skierował wzrok ku ziemi, sięgnął do korzeni i podążył wilczym tropem, jak żołnierze wyklęci których tak wychwalasz.

