zefciu napisał(a):Fajnie, że jest książka. Streścisz mi ją?
Ja tylko wskazałem że istnieje takie określenie
zefciu napisał(a):A lizał? Masz jakieś współmierne przykłady, czy tylko uprawiasz symetryzm dla symetryzmu?
Proszę bardzo
Władysław Kolasa napisał(a):Najbardziej brzemienny w skutkach okazał się ro k 1990 . Złożyło się nań- Tygodnik Powszechny w nowej rzeczywistości (1989-1999)
narastani e konflikt u wewnętrznego w łonie „Solidarności", czego efektem
wkrótce stał się rozpad dotychczasowej opozycji demokratycznej na obóz
popierający Lech a Wałęsę i frakcję opowiadającą się z a Tadeuszem Mazowieckim. „Tygodnik Powszechny " uczestniczył w tej rywalizacji od samego
początku. Tuż po ogłoszeniu prze z Wałęsę „wojny na górze " i ukonstytuowani u się Porozumienia Centrum odbyły się dwa inspirowane prze z Turo -
wicz a spotkani a intelektualistów, na których doszło do powołania ruchu
popierającego linię Mazowieckiego - Sojuszu na Rzecz Demokracji. Ruch
ten wprawdzie nie odegrał większej politycznej roli , gdyż wkrótce po rozłamie w KO n a posiedzeniu 2 4 czerwca , gdy Wałęsa w charakterystyczny dla
siebie sposób zaatakował m.in . Turowicza i z KO ustąpiły 63 osoby, utworzono w oparciu o Sojusz nowe ugrupowani e o ściśle partyjny m obliczu :
Ruch Obywatelski - Akcja Demokratyczna, z którego później wyłoniła się
Unia Demokratyczna, a następnie Unia Wolności.
Pózniej możemy wyczytać że pismo to było uważane za pismo partyjne i dodatek do "GW". Jak kogoś to interesuje to cały artykuł jest dostępny za darmo w internecie
Formatowanie takie a nie inne bo tekst jest dość stary

