[Osiris]

Bo w Anglii tego nie ma... kibice Angielskich klubów uważani są za twardych skurwieli (w tym negatywnym tego słowa znaczeniu)

Nie twierdzę, że w Anglii tego nie ma tylko że kultura jest na wyższym poziomie. Milwall to jeden z 7 tysięcy klubów w UK, w każdym kraju znajdzie się jakieś zgniłe jabłko. Problem kiboli został tam generalnie rozwiązany. Tymczasem prawie każdy mecz pomiędzy Legią i Lechem to jakaś zadyma i buractwo a kibole dalej sobie funkcjonują i nawet mają własną stronę internetową http://www.stylkibica.net/grill/. 

Nie zauwazylem, na meczu Legii wszyscy oklaskiwali tego Azera za dobry mecz. Kiedyś w Polsce grał Olisadebe i nie słyszałem ktoś mu robił przykrości. 

https://thisnigeria.com/i-suffered-racis...olisadebe/

Nie musisz czytać artykułu: w skrócie Olisadebe opowiada o tym, że doświadczył wielu rasistowskich ataków, między innymi rzucali w niego bananami.