zefciu napisał(a): No dobra, bo widzę, że zbyt abstrakcyjne. A odpowiedź to:
Spoiler!
Więc może inne: kiedy budowniczowie wynaleźli nową ceglę, burzycielom zajęło miliony lat, by nauczyć się ją kruszyć. I stad się wziąłem pod ziemią. Potem mędrcy wysłali mnie do nieba. Ale dziś twierdzą, że to był głupi pomysł. Kim jestem?
Rozwiń co znaczy ten moment od mędrców bo to dla mnie zbyt abstrakcyjne i w ogóle tropu nie czaję.
kmat napisał(a): Spośród całego rodzeństwa poczętego w sposób naturalny jestem najmłodszy i najgrubszy. Gdy jestem brunetem mogę cię prowadzić, ale najbardziej potrzebujesz mnie kiedy jestem rudy. Kim jestem?
Uran?
Sebastian Flak

