[Ayla Mustafa]

Stan na dziś:
1) Jazdą po bandzie PiS przepchnął projekt. Reasumpcja na krzywy ryj i takie tam.
2) Tyszka to jedyny sprawiedliwy wśród kukizów i złodziei.
3) Gowin to już czysta opozycja (się kurwa rychło w czas obudził).
4) Tyszka i Gowin pewnie skończą w KP PSL. Kto by się spodziewał.
5) Lewica nie wpadła na pomysł, że jak wynegocjuje coś za poparcie lex TVN to się bardziej upodmiotowi. Brawo wy.
6) Konfederacja nie wie czy ma bronić kapitalizmu przed socjalizmem, czy na odwrót.
7) Pablo Escobar nie zainwestuje w "Panią Domu".
8) Ciekawe czym nam USA dopierdolą.

To ja się odniosę:
1) Straszne rzeczy. Podłamały mnie trochę. Aż całą noc nie spałem. Jak im ten Sejm odebrać? Racjonalne wydaje się wybranie nowego Marszałka Sejmu (jakiegoś centrowego), by odbić panowanie nad obradami. Może i po reasumpcji to przejdzie. Ale jak nie oddadzą Marszałka? 231 posłów ma się zebrać w Parku Łazienkowskim i tam robić legalny Sejm z kworum itd.? Ulicą i zagranicą nastraszyć?
2. Śledziłem fejsbuka Tyszki. Faktycznie sprawiedliwy.
3. Tak, aż miło tak o nim myśleć. Wreszcie Gowin i Strzeżek mogą mówić, co myślą.
4. Pewnie tak. Tyle że Tyszka napisał na fejsbuku, że to raczej jego ostatnia kadencja w parlamencie i nie planuje kolejnych.
5. Tak. Zandberg zagłosował bardziej wolnorynkowo niż cała Konfederacja.
6. Stąd uwielbiam doglądać ich podziały wewnętrzne. Wreszcie jest ustawa, która jasno przeciwstawia cele narodnikowego putinisty z celami deklaratywnego wolnorynkowca. Wymarzona sytuacja dla mnie to przejście praktycznie wszystkich wyborców Konfederacji, co głosowali na Trzaskowskiego w drugiej turze, do opozycji zachodniej, by Konfa tylko dzieliła z PiSem głosy andrzejodudowe, co zmniejszy łączną liczbę piso-narodowców w Sejmie.
7. Kurde. A kupiłbym takie cuś.
8. Nie mogą pokazać, że można ich traktować jak śmiecia. Oby jak najmocniej - tak, tak, chcę krótkotrwałej szkody Polaków dla ich (a w zasadzie naszego) długofalowego dobra. "No pain, no gain".

Ale cudnie było widzieć nerwówkę i strach u PiSowców po przegranym legalnym głosowaniu.