Ale ja nie twierdzę że ich to zachęci do czytania lektur czy zblizy do KK. Jestem krytyczny wobec tej decyzji. Po prostu śmieszy mnie retoryka Osirisa że ten Sapkowski to taki zajebisty. Osobiście wolałbym żeby dzieciaki czytały Mangę zamiast tych popierdołek co się teraz czyta. Ja rozumiem że Mickiewicz, Krzyżacy itd. Ale ile można uderzać w te patriotyczne tony
Mam moralne zastrzeżenia do korzystania z usług takich ludzi jak Werner Von Braun z którego usług korzystała NASA
MM napisał(a):Tutaj pojawia się jednak ciekawa sprawa, gdzie jest ta granica. Czy możemy chociażby używać odkryć nazistów w książkach od antropologii?
Mam moralne zastrzeżenia do korzystania z usług takich ludzi jak Werner Von Braun z którego usług korzystała NASA

