Ale sam piszesz, że facio wozi płytki po całej Polsce.
Więc dedukuję, że ma prawko, jest dyspozycyjny i robotny.
A sam wiem, że w transporcie szukają ludzi na gewałt i płacą spore pieniądze.
Mój kuzyn swego czasu zrobił prawko zawodowe w GB i teraz jeździ w Szwecji (trzy tygodnie zaapierdolu, tydzień wolnego).
Wyciąga przynajmniej 16k. Nawet mając tylko kat. B można być przydatnym w transporcie lokalnym.
Tylko trzeba chcieć i trochę się porozglądać. Nawet u swojskiego Janusza twój kolo wyciągnął by przynajmniej dwa razy tyle niż ma teraz.
Więc dedukuję, że ma prawko, jest dyspozycyjny i robotny.
A sam wiem, że w transporcie szukają ludzi na gewałt i płacą spore pieniądze.
Mój kuzyn swego czasu zrobił prawko zawodowe w GB i teraz jeździ w Szwecji (trzy tygodnie zaapierdolu, tydzień wolnego).
Wyciąga przynajmniej 16k. Nawet mając tylko kat. B można być przydatnym w transporcie lokalnym.
Tylko trzeba chcieć i trochę się porozglądać. Nawet u swojskiego Janusza twój kolo wyciągnął by przynajmniej dwa razy tyle niż ma teraz.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

