Dramat owszem, ale bądźmy tolerancyjni. Mimo lat poszukiwań obcych cywilizacji. kontaktu z zewnątrz ni widu ni słychu, a tu patrzcie Mahomet twierdził, że Allah przekazał mu Dobrą Nowinę. Nic tylko jego pisma czytać i przy okazji paradoks Fermiego solved. Oni postępują zgodnie ze świętym prawem przekazanym przez Proroka. A nóż widelec to prawda z tymi kobietami i rzeczywiście powinny nosić chusty? Skąd wiecie, że nie powinny skoro tak mało wiemy o świecie? Może jakby przyleciały statki kosmitów to by też chadzali w chustach. Afgańczycy nie walczyli zbyt wylewnie w obronie praw świata Zachodniego. Wręcz przeciwnie ochoczo się poddali Talibom, którzy teraz wprowadzają swoje prawa. Czytałem, że studentki będą mogły dokończyć studia, tylko będą rozdzielone od klas studentów. Nie doczytałem, czy jak skończą to będą mogły pracować, ani czy będą kolejne nabory studentek. Jeden pies - obecnie wygrało Święte Prawo i teraz trzeba, aby wcielić Prawo w życie. Afgańczyki nie są na samotnej wyspie i potrzebują kooperować z gospodarkami innych krajów, więc nic tylko do roboty. Chińczycy chcą z nimi nawiązać współpracę - pewnie w ramach poszukiwania taniej siły roboczej planują jakąś delikatną optymalizację kosztów. Przerzucą trochę produkcji na Afgańczyków i chuj. Zrobią z nich kolejną gospodarkę wschodzącą dzięki taniej sile roboczej. Normalnie będzie - jak zawsze - a jeśli przy okazji zamkną im pyski bo im jakiś Mułła zakaże i nakaże pracować w fabryce? Będzie na Allegro tanio.
"Do jasnych dążąc głębin – nie mógł trafić w sedno śledź pewien obdarzony naturą wybredną. Dokądkolwiek wędrował, zawsze nadaremno. Tu jasno, ale płytko, tam głębia, ale ciemno."

