E.T. napisał(a): To spora korporacja jest, dość zacofana pod wieloma względami, w tym organizacyjnie i PR-owo, więc mają u siebie konkretny pierdolnik. Oficjalny przekaz z samej góry może się nie zgadzać z lokalnymi działaniami.Dokładnie, polski Episkopat i wielu katolików raczej nie jest wielbicielem Franciszka, co może potwierdzić jedyny aktywny na tym forum katolik

Cytat:Swoją drogą zastanawiające, bo szwagier podobno planował z dzisiejszą małżonką ślub cywilny i mamusia nie miała nic przeciw, tylko ze względu na teściową wzięli z lubą jednak cywilny, natomiast chrzciny i całą resztę z własnej woli praktykują "ze względu na tradycję". (tutaj też IksDe, bo za chiny nie czaję tego "bo tradycja" jako uzasadnienie czegokolwiek IksDe )Ma to już pewne konsekwencje w niektórych parafiach, na przykład u mojej ciotki nie było kolędy w zeszłym roku ponieważ nie było komu chodzić po domach. A w dużej korporacji wydatki obcina się oczywiście zaczynając od najniższego szczebla.
InspektorGadżet napisał(a): Ale już konkretnie na czym to zacofanie ma polegać nie piszeszNa ten temat można by dziesięć tomów napisać. Na przykład Kościół mający być podobno prekursorem przykazania miłości, swoją postawą i wypowiedziami (np. o tęczowej zarazie) przedstawia coś dokładnie przeciwnego. Zamiast łączyć ludzi dzieli ich jednocześnie kreując siebie na ofiarę ponieważ nie potrafi dostosować się do zmian społecznych.

