Komputer niejest zlem wcielonym EP, ma swoje zarowno dobre jak i zle strony ludzie uzaleznieni od netu pewnie bez niego uzaleznili by sie od czegos innego. Moim zdaniem problem jest o wiele bardziej zlozony niz mozna by go na takim forum roztrzasac. Nie spisywalbym na straty wyobrazni ludzi siedzacych na necie, bo we wlasnym domu mam osobe ktorej wyobraznia dzieki internetowi szybuje naprawde wysoko.
Co innego chec nauki i pracy, tu biale leniuchy zostana wyrugowane przez pracowitych roznych ras, ktorzy beda uczyc sie i probowac tak dlugo az im sie uda. Dokladnie to widze w moim Ontario, a osobiscie mialem okazje zobaczyc jak to wyglada w Indiach ( w dodatku nie ruszajac sie ze swojego biura domowego ). Z drugiej strony Zefciu ma racje ze trzeba cos zrobic zeby jednostki ambitne i pracowite ze wschodnich zadupi polskich mialy szanse dac sie poznac i pojsc do przodu. Nie wierze ze p. Czarnek to jest ta osoba ktora moze do tego doprowadzic, on siedzi oboma nogami w dziaderskich czasach Kaczynskiego i polskiej ideologii religijno romantycznej.
Co innego chec nauki i pracy, tu biale leniuchy zostana wyrugowane przez pracowitych roznych ras, ktorzy beda uczyc sie i probowac tak dlugo az im sie uda. Dokladnie to widze w moim Ontario, a osobiscie mialem okazje zobaczyc jak to wyglada w Indiach ( w dodatku nie ruszajac sie ze swojego biura domowego ). Z drugiej strony Zefciu ma racje ze trzeba cos zrobic zeby jednostki ambitne i pracowite ze wschodnich zadupi polskich mialy szanse dac sie poznac i pojsc do przodu. Nie wierze ze p. Czarnek to jest ta osoba ktora moze do tego doprowadzic, on siedzi oboma nogami w dziaderskich czasach Kaczynskiego i polskiej ideologii religijno romantycznej.

