Osiris napisał(a):Tutaj można zastosować analogię do tego, że jak życie przedstawiają fanatyczni katolicy czy muzułmanie czy wyznawcy innych religii
No i tu wychodzi brak wiedzy na temat o czym piszesz. Jonestown było sektą(późniejszych samobójców) pod przywództwem (zadeklarowanego ateisty zresztą) Jima Jonesa. I w listach do ambasadora USA i podczas jego wizytacji(notabene został on przez nich zastrzelony na lotnisku) opowiadali jak to nie żyje im się tam pięknie i jak jest bajkowo. Podczas gdy część chciała uciec a część wierzyła w tego zjeba. Wszyscy mówili to samo
Osiris napisał(a):No nie, piszesz po prostu, że osoba o poglądach Salija jest wiarygodna a osoba o poglądach Obirka nie jest
Ty to chyba chcesz mnie wkurwić i żebym ci pocisnął co by bana dostać

