Żarłak napisał(a): Ogólnie pisowscy kretyni w ogóle nie radzą sobie z tym problemem sprowadzając go do wzrostu popularności swojej partii.
Czyli PIS radzi sobie z tym problemem doskonale. Bo przecież o nic innego jak wzrost poparcia im nie chodzi. Należy się spodziewać, że będą ciągnąć tą sprawę tak długo jak to tylko możliwe. Stąd pozorna nieporadność przejawiająca się chociażby brakiem akcji informacyjnej na terenach skąd Łukaszenka rekrutuje uchodźców.
Cytat: Zrobienie z konferencji najwyższych urzędników medium do nadawania aktów zoofilskich... O matko pokazuje jak te osoby są skretyniałe i odczłowieczone.
Dla osób, które nie nabierały się do tej pory na retorykę PIS jest to przejaw całkowitego zbydlęcenia tej partii. Twardy elektorat oraz mniej ogarnięci niezdecydowani jednak to kupią.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

