kmat napisał(a):Mustafa Mond napisał(a): Niech ktoś mnie poprawi, jeżeli się mylę.Nie mylisz się.
To czego się boję, to że Pl odleci jak Argentyna. Zresztą - jakby się zastanowić PiS to wręcz jest wariacja tego peronowskiego justycjalizmu.
Kurde. Na serio. Ten wynik wyszedł mi zbyt kosmicznie. Myślałem, że coś pomijam.

Czyli tyle kasy poszło w niebyt.
Tyle że peroniści to jakaś badziewna lewica narodowa, która robi dzikie tańce na ulicach po liberalizacji prawa aborcyjnego, a potem radośnie drukuje kasę. Kojarzą mi się z Ruchem Pięciu Gwiazd.
Ciekawy jest fenomen spierdolenia argentyńskiego. Chyba poczuli się jakimś lokalnym imperium, poczuli się za pewnie i się do wszystkich rzucają (atak na Falklandy i roszczenia o Antarktydę). Podobny przypadek co Brazylia. No bo etnicznie to głównie połączenie Włochów i Hiszpanów. Może to być pewna przesłanka dotycząca tego, jak wyglądałyby Włochy i Hiszpania bez kontroli Unii Europejskiej. Dość frywolny stosunek do życia. Po chu się starać jak jest ciepło i jedzenie rośnie obficie w krzakach? Światopoglądowy liberalizm może być też pokłosiem tej frywolności (najpierw seksik, potem najwyżej aborcja). W sumie agresja też może być frywolna (a zaatakujemy se Falklandy, fajnie będzie).
A ta centroprawicowa opozycja w Argentynia to jakaś bezobjawowa próżnia. U nas jednak Platforma mocno unowocześniała kraj. Tak źle jak w Argentynie pewnie nie będzie...
Gombrowicz nas chyba frywolnie przeklnął przed śmiercią. Dla beki.
"I sent you lilies now I want back those flowers"


