E.T. napisał(a): A ja już po trzeciej dawce. Tym razem kiepsko się czułem, chyba miałem podniesioną temperaturę, plus ból głowy (bardzo źle spałem) i lekki ścisk żołądka, no i oczywiście ból ręki. Przeciwbólowe wziąłem (na głowę) dopiero drugiego dnia. Do wieczora już było ok.Nie dostałeś medalu?
Ciesze się, że miałem możliwość zaszczepić się dawką przypominającą już teraz.
ja wreszcie nie mogąc się dodzwonić zaszłam do przychodni gdzie dostałam opr...
Wiem już teraz dlaczego ludzie nie chcą się szczepić ..te ostatki.
Każdy ma potrzebę wygłoszenia kazania... Poza tym w naszej przychodni szczepią tylko w środę. Na szczęście już chorowałam i cały czas mam przekonanie , iż mam naturalna odporność.
Zobowiązałam się to już pójdę - nie chcę aby musieli wylewać szczepionki.

