lumberjack napisał(a):
Sofeicz napisał(a): Czyli stałeś się typowym bourgeois.
Trocheś za młody na takie cuś.
Oj nie, nie pasuję do definicji. Raczej to pogrubione.
Cytat:Burżuazja – pierwotnie synonim mieszczaństwa, następnie ogółu przedsiębiorców i osób zamożnych. Od końca XV wieku jest to określenie górnych, zamożnych warstw mieszczaństwa, odróżniających się od szlachty, a także ludu żyjącego z pracy swoich rąk.
Prędzej rzemieślnik, odludek, mizantrop.
Sorki - dokladnie to petite bourgeoisie czyli nasze swojskie drobnomieszczaństwo
Cytat:Warstwa ta na ziemiach polskich ukształtowała się na przełomie XVIII i XIX w. Początkowo (połowa XIX w.) używano określenia „małomieszczanin“, następnie od końca XIX w. właśnie „drobnomieszczanin“, przyjęty ostatecznie w okresie międzywojennym[1][2]. Do najbogatszych drobnomieszczan zalicza się posiadaczy zmechanizowanych przedsiębiorstw, kupców, następnie rzemieślników, sklepikarzy, dorożkarzy i właścicieli kamienic. Najniżej w hierarchii stali uliczni handlarze, domokrążcy czy biedniejsi rzemieślnicy. Szacuje się, że w międzywojniu warstwa ta liczyła ok. 3,5 mln[2].
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

