Mustafa Mond napisał(a): A wracając do koronawirusa: nie wiem, jak mam przekonać moją rodzinę do szczepień.Przekonaj ich najpierw, że nie wierzysz rządowej i medialnej propagandzie w sprawie covida i szczepień. Wówczas może uznają, że warto posłuchać rad synusia.
Ja ani nie zachęcałem, ani nie zniechęcałem moich rodziców do szczepień. Dostarczyłem im jedynie niezbędnych informacji na temat różnych szczepionek. Sami podjęli decyzję o szczepieniu i co istotne - nigdy nawet nie zasugerowali mi abym się zaszczepił.
Po prostu u nas już tak jest, że jeśli ktoś próbowałby wywrzeć na drugim presję to dostałby opierdal
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3

