E.T. napisał(a): Mam taki postulat, co do obowiązkowości szczepień, żeby owszem, ustanowić obowiązek, a jedyną konsekwencją jego złamania niech by był brak refundacji leczenia covidu u niezaszczepionego. Myślę, że to całkiem uczciwe rozwiązanie.
To ma być taka kara za świadome niezaszczepienie się i narażenie na ciężki przebieg choroby?
A co jeśli ktoś świadomie codziennie pije x piw, wypala x papierosów lub zjada x słodyczy/chipsów/innych przekąsek? Niech se sam opłaca leczenie raka, cukrzycy albo rehabilitację po zawale lub wylewie.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać


