lumberjack napisał(a): Jak się na coś wyda dużo kasy to też może być do dupy. Widzę to w mojej branży. Ci co kasują ludzi drogo i pracują legalnie płacąc swoje składki odwalają nieraz mega fuszerę, a ci co robią na czarno i kiepsko się cenią potrafią wykonać robotę solidniej. Ilość wydanej kasy nie ma prostego przełożenia na jakość.
Jasne jest, że każdą ilość kasy można bez sensu zmarnować. Dlatego zwiększenie nakładów musi wiązać się z reformą systemu. Sensowną a nie przekładaniem nakładów z X na Y. Ale bez zwiększenia nakładów nic z tego nie będzie.
Cytat:A czy tylko ze składki zdrowotnej jest finansowana służba zdrowia?Pewne elementy finansowane są bezpośrednio z budżetu. Ale w lwiej części kasa pochodzi ze składki zdrowotnej.
Cytat:Dokładnie tak. Sprywatyzować TVP, a miliardy, które mają być na nią przepierdolone można przerzucić do służby zdrowia.
To są 2 mld złotych rocznie. Bardzo dużo jeżeli chodzi o TVP, ale zbyt mało aby w służbie zdrowia zaszła zauważalna poprawa.
Cytat:rza by się raczej zastanowić co zrobić aby po dosypaniu kasy nie została ona zmarnotrawiona. Żeby to chociaż poszło na pensje dla pielęgniarek, salowych, medyków, lekarzy rezydentów...
Pensje wbrew pozorom nie są głównym problemem. Jest nim zbyt mała ilość personelu medycznego. Trzeba by albo kształcić więcej lekarzy, albo szerzej otworzyć się na tych z zagranicy. A najlepiej jedno i drugie.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

