bert04 napisał(a): W krótkim okresie czasu zadrzeć z TSUE i z ETPCz, to nie każdy potrafi. O ile przy pierwszym wyroku jeszcze jakieś mętne uzasadnienia były, to tym razem mamy takie perełki, jak "przymiot niezawisłości nie jest zatem pochodną sposobu wyboru sędziego na urząd". Albo to, czy pojęcie "sąd" obejmuje TK. Jeżeli ktoś miał jeszcze wątpliwości co do wyboru pseudo-sędziów, albo czy trybunał Przyłębskiej jest sądem, teraz ma potwierdzenie, ten, zaprzeczenie na piśmie. Samego Trybunału.
I co im zrobisz? Wydają wyroki pozasądowe, których nie powinno się uznawać, ale spróbuj ich nie uznawać, to cię buldogi Zera zniszczą. Przestają się kryć, przestają udawać, że nie są dyktaturą. Resorty siłowe zostały wzmocnione (ciekawe kim), podwyżki rozdane, to użytek z nich też zaczną robić jak się spróbujesz odezwać za głośno.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

