Sofeicz napisał(a):Gawain napisał(a): https://www.focus.pl/artykul/ten-bojler-...1108040006
Cytat:Hiszpański wynalazek pozwala wykorzystać niemal całą energię z ogniw słonecznych
Instalacja składa się z ogniw fotowoltaicznych podłączonych do tradycyjnego bojlera, który może ogrzać wodę do 80 stopni Celsjusza. Sprawność urządzenia wyniosła ponad 95 proc., co oznacza, że mniej niż 5 proc. energii jest tracone.
To jakiś fejk - jak instalacja FV o sprawności max. 25% może mieć sprawność 95%?
Byłoby to prawdopodobne, gdyby chodziło o kolektory słoneczne ale to zupełnie inna parafia.
To chyba chodzi o sprawność układu a nie samych paneli. Prąd od razu zamieniany jest w ciepło ogrzewające wodę, a nie najpierw produkuje się prąd, potem odpowiednio przetwarza żeby na wyjściu było 230V i dopiero potem podłącza się co się chce w tym bojler i grzałki. Tu od razu elektrony lecą do grzałki z termostatem i niezależnie od napięcia po prostu grzeje "ruską grzałką" z kabla i żyletki
No i w takim wypadku wystarczy cokolwiek mocniejszego od księżyca a woda użytkowa jest ogrzana. Genialne, banalnie proste i można wiecznie użytkować panele, bo straty że starzenia się to najwyżej różnice w czasie nagrzewania się wody. I to raczej niewielkie. Kolektory mają straty ciepła na przesyle a ograniczona powierzchnia i hydraulika nagrzeją określoną ilość. Tu problemy się redukują. A że ceny paneli spadają... No cóż. Jak se w końcu zacznę remont to za maks 5 lat zostanę energetycznym bretharianinem. Tanio, efektywnie, genialnie.

