A dzis juz po.
Wystalem sie ponad godzine w kilku kolejkach w tlumie ludzi z dziecmi, w dodatku zalatwili mnie jak reszte dziadersow w ostatniej kolejnosci.
Ilosc zachorowan w naszym Ontario wystrzelila przekraczajac wczoraj 3 tys przypadkow wiec znowu wprowadzono ograniczenia na Swieta. Mam jednak nadzieje ze nie zamkna nam gym i basenu, a wprowadza tylko ograniczenia ilosciowe. Nawet bez tych ograniczen w godzinach kiedy tam cwiczymy jest tylko z 5 osob w gym, a moze 3 - 4 w basenie, czasami bylem sam. Nie ma to jak byc emerytem i korzystac z zajec przed i popoludniowych. Z plusow to obslugiwala mnie mloda, mila, inteligentna Azjatka z ktora ucielismy sobie krotka rozmowe. Po cichu podziwialem jej pogode ducha o godz 9 wieczorem po spedzeniu ponad 8 godz w tym mlynie i wiedzac ze to jeszcze nie koniec pracy.
Na razie bol reki i tyle. Po Astrze nie sadze ze mielismy jakakolwiek odpornosc na Omikrona, mysle ze teraz troche jej nabedziemy.
Wystalem sie ponad godzine w kilku kolejkach w tlumie ludzi z dziecmi, w dodatku zalatwili mnie jak reszte dziadersow w ostatniej kolejnosci.
Ilosc zachorowan w naszym Ontario wystrzelila przekraczajac wczoraj 3 tys przypadkow wiec znowu wprowadzono ograniczenia na Swieta. Mam jednak nadzieje ze nie zamkna nam gym i basenu, a wprowadza tylko ograniczenia ilosciowe. Nawet bez tych ograniczen w godzinach kiedy tam cwiczymy jest tylko z 5 osob w gym, a moze 3 - 4 w basenie, czasami bylem sam. Nie ma to jak byc emerytem i korzystac z zajec przed i popoludniowych. Z plusow to obslugiwala mnie mloda, mila, inteligentna Azjatka z ktora ucielismy sobie krotka rozmowe. Po cichu podziwialem jej pogode ducha o godz 9 wieczorem po spedzeniu ponad 8 godz w tym mlynie i wiedzac ze to jeszcze nie koniec pracy.
Na razie bol reki i tyle. Po Astrze nie sadze ze mielismy jakakolwiek odpornosc na Omikrona, mysle ze teraz troche jej nabedziemy.

