Gawain napisał(a): Otóż o ekranizację Sapka ciężko.
Pamiętam czasy, kiedy za takie coś zostałbyś ukrzyżowany na najbliższym dębie. "Sapek" było określeniem fanów, a sam autor miał zastrzeżony skrót AS. Ale chyba się nie przyjęło.
Cytat:A no i zakończenie Sagi mnie osobiście rozczarowało, bo było blade na tle przygód.
Generalnie A-Sapek potrafił spieprzyć sagi na końcówce. O ile jeszcze w Wiedźminie można mówić o pewnej konsekwencji narracji, to nigdy nie wybaczę mu, jak spartolił kompletnie koniec Trylogii Husyckiej. Jakby chciał skopiować końcówkę Pani Jeziora, tylko jeszcze gorzej.
To tyle i znikam, bo jeszcze drugi sezon przede mną.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

