gąska9999 napisał(a): Ja już nie bardzo wierzę w jakiegokolwiek Boga ...Wiara jest daremna. Można wierzyć w Boga, ale znacznie lepiej jest wiedzieć, że On Jest. Wystarczy stworzyć właściwą definicję Boga i już Wiesz, że on naprawdę Jest. To tylko kwestia definicji. Jestem Teistą - Niewierzącym - zdefiniowałem Boga.
No ale Wesołych i Zdrowych Świąt Teista. Wierzę w choinkę, zimę i wilki wyjące w lesie szkoda tylko, że wilki nie mówią ludzkim głosem....
A możesz pochwalić się swoim kotem, jak ma na imię i to dziewczynka czy chłopiec, jakiej jest maści i w jakim wieku?
Szkoda, że wilki nie mówią ludzkim głosem. Ale My wiemy co One mówią. W tym Świątecznym czasie najważniejsze jest chyba to, iż to Ludzie, a nie wilki mówią Ludzkim Głosem – szkoda, że tylko w ten czas.
Mój kot jest szaro-bury-pręgowano-łaciaty, czyli typowy dachowiec. Ma już 15 lat i zawsze czeka, aż usiądę na kanapie. Wodzi za mną swoim kocim wzrokiem i patrzy co robię. Jak już usiądę, a On połapie się, że tam pozostanę – wskakuje na moje kolana i tupie łapami. A jak już „utupie” swoje miejsce na moich kolanach, to wciska swój tułów w mój brzuch i cichutko pomrukuje. I tak od 15 lat. To kotka, kobieta – najwierniejsza jaka mi się przytrafiła. Ma na imię „KOT” i jeszcze ma inne imiona: Sracz Jadalny, Sikacz Kuchenny, Kicia, Pan Kot, Misiek-Kot, Pieszczoch, Kiciur i wiele, wiele innych imion – zależnie do tego co w danej chwili zrobi.

