Dwa Litry Wody napisał
Akurat tego nikt nie neguje, jak najbardziej można się z tym zgodzić. W niczym nie zmienia to faktu, że powyższe działania służą między innymi promocji treści zachowań, urabiania umysłów pod kątem określonej dominacji. Zysk finansowy to jedno.
Nie wyobrażajmy sobie istnienia propagandy tylko w pisowym stylu. Są bardziej wysublimowane robione w białych rękawiczkach. Im więcej ludziom podobać się będzie to co przekazuje Der onet, tym większa szansa na przejecie przez lud pożądanych poglądów i zachowań. Na tym ta bajka polega. Sam zaglądam na Der onet, mają dobry poziom, interesujące treści i ... zręczną propagandę na niezłym poziomie. Oczywiście trzeba co nieco odcedzić, jak wszędzie i odrzucając plewy smakować się ziarnem..
Na pewno media publiczne nie powinny być tak drastycznie związane z jedną opcją. Wynika to z braku możliwości stworzenia takiej platformy jak Fox news w USA nie tylko w Polsce, ale i Europie. Myślę, że po zmianie władzy już wszystkie najważniejsze media w Polsce łącznie z TVP będą jednogłośnie potępiać PiSa i problem się niebawem rozwiąże.
Lumber napisał
Aaaa widzisz...! Tak działa pewien mechanizm u ekspansywnych mocarstw. Kapitał o pochodzeniu amerykańskim, niemieckim, rosyjskim, chińskim tudzież innym pojawia się zaraz za politykami. Kapitał ten wspiera działania polityczne, również propagandowe celem przejęcia większej lub mniejszej kontroli gospodarczej, politycznej nad danym krajem. RT jest kanałem propagandowym państwa i kapitału rosyjskiego, które jest obecnie passe. Właśnie w Niemczech zamknęli RT, bo działał na niekorzyść państwa niemieckiego, nawet jeśli miejscami kanał jest całkiem sensowny. Tak wygląda dbałość o swoje interesy i w tym miejscu kończy się baju, baju o wolnych mediach. Mądrze i szeroko rozumiany interes tak właśnie wygląda. Tym bardziej, że Niemcy są na tyle silny, by sobie na to pozwolić. My w kwestii TVNu już nie, więc sprawa to niepotrzebny bulgot.
Co do narzekania na PiSa, słuszności, czy niesłuszności obecnej polityki jest tu tego codziennie tyle, a trochę mniej lub więcej niczego nie zmieni. Tak więc nie wchodzę w to.
Natomiast co chwila mamy tu i tam coś o urąganiu inteligencji. W przedszkolu, ośrodkach dzieci specjalnej troski wieszaki w szatniach nie są ponumerowane, lecz mają znaczki (kwiatki, grzybki, autka, zwierzątka itp). Wynika to z poziom dzieci mniejszych i tych sporo większych. Jeżeli polityczne obrazki, memy są skierowane do mnie, to jest to właśnie przykład urągania inteligencji. Współczesne drukowanie w umyśle obrazów, wykluczające myślenie, sprawa znana. Szanując inteligencje adwersarzy nie zamieszczam ich, będąc głęboko przekonanym o wartości słowa.
Oczywiści ładne zdjęcia i opisy są ok i w Święta zapraszam do tematu podróżniczego.
Cytat:Ależ są, byli i będą. Właścicieli mediów, kimkolwiek by oni nie byli, każdego dnia rozliczają konsumenci i klienci owych mediów, głosując swoimi portfelami. Jeżeli ci się nie podoba linia redakcyjna, struktura właścicielska, czy wreszcie treści prezentowane przez takiego, czy innego prywatnego nadawcę, to po prostu nie wspierasz go finansowo – i nie ma znaczenia czy jest to wsparcie bezpośrednie w postaci żywej gotówki za którą nabywasz nowy numer gazety albo miesięczny abonament na platformie streamingowej, czy też wsparcie o charakterze pośrednim jakim jest już samo zwiększanie zasięgu produktu medialnego (oglądalność, klikalność), które czyni go bardziej atrakcyjnym dla reklamodawców. Jeżeli więc Onet ma się w Polsce dobrze, to nie dlatego, że stoi za nim obcy kapitał, ale dlatego, że prezentowane tam treści są dla Polaków akceptowalne i atrakcyjne na tyle, że Polacy chcą je oglądać i za nie płacić.
Akurat tego nikt nie neguje, jak najbardziej można się z tym zgodzić. W niczym nie zmienia to faktu, że powyższe działania służą między innymi promocji treści zachowań, urabiania umysłów pod kątem określonej dominacji. Zysk finansowy to jedno.
Nie wyobrażajmy sobie istnienia propagandy tylko w pisowym stylu. Są bardziej wysublimowane robione w białych rękawiczkach. Im więcej ludziom podobać się będzie to co przekazuje Der onet, tym większa szansa na przejecie przez lud pożądanych poglądów i zachowań. Na tym ta bajka polega. Sam zaglądam na Der onet, mają dobry poziom, interesujące treści i ... zręczną propagandę na niezłym poziomie. Oczywiście trzeba co nieco odcedzić, jak wszędzie i odrzucając plewy smakować się ziarnem..
Cytat:Natomiast media „rządowe”, takie jak TVP, nie dość, że nie reprezentują wcale interesu państwa, a interes Partii, to jeszcze z takiej rozliczalności są całkowicie wyłączone – choćby nie wiem jak źle zarządzane, zawsze mogą liczyć, że wdzięczna Partia za pomocą państwowych zasobów (preferencyjny kredyt w państwowym banku lub bezpośrednia dotacja z budżetu) sfinansuje ich bieżące i przyszłe potrzeby. A za to płacą już nie konsumenci, czy nawet klienci takich „rządowych” mediów, ale podatnicy.
Na pewno media publiczne nie powinny być tak drastycznie związane z jedną opcją. Wynika to z braku możliwości stworzenia takiej platformy jak Fox news w USA nie tylko w Polsce, ale i Europie. Myślę, że po zmianie władzy już wszystkie najważniejsze media w Polsce łącznie z TVP będą jednogłośnie potępiać PiSa i problem się niebawem rozwiąże.
Lumber napisał
Cytat:RT to niby prywatna stacja telewizyjna, ale tak naprawdę finansowana przez państwo rosyjskie lub oligarchów będących tam u koryta.
W USA jest kilka rosyjskich kanałów i jakoś żaden z nich nie jest wpisany na FARA. Jak to wytłumaczysz?
Aaaa widzisz...! Tak działa pewien mechanizm u ekspansywnych mocarstw. Kapitał o pochodzeniu amerykańskim, niemieckim, rosyjskim, chińskim tudzież innym pojawia się zaraz za politykami. Kapitał ten wspiera działania polityczne, również propagandowe celem przejęcia większej lub mniejszej kontroli gospodarczej, politycznej nad danym krajem. RT jest kanałem propagandowym państwa i kapitału rosyjskiego, które jest obecnie passe. Właśnie w Niemczech zamknęli RT, bo działał na niekorzyść państwa niemieckiego, nawet jeśli miejscami kanał jest całkiem sensowny. Tak wygląda dbałość o swoje interesy i w tym miejscu kończy się baju, baju o wolnych mediach. Mądrze i szeroko rozumiany interes tak właśnie wygląda. Tym bardziej, że Niemcy są na tyle silny, by sobie na to pozwolić. My w kwestii TVNu już nie, więc sprawa to niepotrzebny bulgot.
Co do narzekania na PiSa, słuszności, czy niesłuszności obecnej polityki jest tu tego codziennie tyle, a trochę mniej lub więcej niczego nie zmieni. Tak więc nie wchodzę w to.
Natomiast co chwila mamy tu i tam coś o urąganiu inteligencji. W przedszkolu, ośrodkach dzieci specjalnej troski wieszaki w szatniach nie są ponumerowane, lecz mają znaczki (kwiatki, grzybki, autka, zwierzątka itp). Wynika to z poziom dzieci mniejszych i tych sporo większych. Jeżeli polityczne obrazki, memy są skierowane do mnie, to jest to właśnie przykład urągania inteligencji. Współczesne drukowanie w umyśle obrazów, wykluczające myślenie, sprawa znana. Szanując inteligencje adwersarzy nie zamieszczam ich, będąc głęboko przekonanym o wartości słowa.
Oczywiści ładne zdjęcia i opisy są ok i w Święta zapraszam do tematu podróżniczego.

