Mejza podał się do dymisji. Dzień przed Wigilią. W sam raz aby było o czym gadać przy świątecznych stołach. Trzeba przyznać, że PIS socjotechnicznie takie sprawy rozgrywa po mistrzowsku.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

