gaska:
Ja wierzę w kapitalizm, ale taki w którym coraz mniej się pracuje i coraz więcej zarabia.
Niestety, to co się obecnie nazywa kapitalizmem to nie jest kapitalizm. Ludziom się naklada coraz wyższe podatki i każe coraz więcej pracować. Państwo demoralizuje ludzi, zniechęca do pracy, plodzenia dzieci.
Decyduje za nich, na co maja wydawac swoje zarobione pieniądze.
Wymysla sztuczne problemy typu ocieplenie, albo niski przyrost naturalny, który rzekomo jest spowodowany wygodą a nie ciężką harówą kobiet, po to, żeby mieć pretekst do wyciągania kasy.
W prawdziwym kapitalizmie ludzie w trzecim pokoleniu juz w ogóle nie muszą pracować tylko pomnażają zgromadzone pieniądze.
Ja wierzę w kapitalizm, ale taki w którym coraz mniej się pracuje i coraz więcej zarabia.
Niestety, to co się obecnie nazywa kapitalizmem to nie jest kapitalizm. Ludziom się naklada coraz wyższe podatki i każe coraz więcej pracować. Państwo demoralizuje ludzi, zniechęca do pracy, plodzenia dzieci.
Decyduje za nich, na co maja wydawac swoje zarobione pieniądze.
Wymysla sztuczne problemy typu ocieplenie, albo niski przyrost naturalny, który rzekomo jest spowodowany wygodą a nie ciężką harówą kobiet, po to, żeby mieć pretekst do wyciągania kasy.
W prawdziwym kapitalizmie ludzie w trzecim pokoleniu juz w ogóle nie muszą pracować tylko pomnażają zgromadzone pieniądze.
Rozsadziło mi antenę.

