To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy zapłodnienie Maryi w celu urodzenia Jezusa można porównać do in vitro?
Teista napisał(a): Kościół Chrześcijański niczego nie promuje, bo nie ma czegoś takiego jak Kościół Chrześcijański. Jest coś takiego jak Kościół, ale to są Katolicy, a nie chrześcijanie. Chrześcijanie nie myślą w ogóle o Nagrodzie w Zaświatach- dlaczego? - bo Jezus był prawowiernym Żydem, a według niektórych, był jedynym chrześcijaninem w historii człowieka.
Ciekawe kto dał Ci prawo decydowania za kogoś kim jest? Zawsze mi się wydawało, że bycie chrześcijaninem jest definiowane wiarą w Boga, naciskiem na tekst z NT z centralną rolą Jezusa, stosunkiem do sakramentu chrztu i poczuciem przynależności do danej grupy religijnej.

"chrześcijanin
osoba wyznająca chrześcijaństwo"

https://sjp.pl/chrze%C5%9Bcijanin

"chrześcijaństwo
1. religia opierająca się na naukach Jezusa Chrystusa; chrystianizm;
2. wspólnota chrześcijańska; ekumenia"

https://sjp.pl/chrze%C5%9Bcija%C5%84stwo

gąska9999 napisał(a): Na komunistycznych filmach w PRLu pokazywali ludzi w 1945r którzy pod opieką Stalina wychodzili z piwnic gdzie mieszkali i uczyli się czytać oraz ciągnęli w łachmanach z tobołkami na plecach i wozami na konie do poprawy sytuacji w socjaliźmie. Przed 1939r nie wiem jaki kapitalizm był w Polsce ale zdaje się biedni ludzie mieszkali po piwnicach i nie umieli czytać oraz nie mieli pracy - nie wiem z jakiej książeczki do nabożeństwa do kapitalizmu USA był ten system przed 1939r wdrożony i nie wiem czy to ta sama książeczka do nabożeństwa do kapitalizmu z której Pan Wałęsa czytał i wdrażał kapitalizm.

Ucz się nadal historii na pdst. propagandy wczesnego PRL-u. Gratuluję. Mi się kojarzy stalinizm z jakimkolwiek brakiem poszanowania życia ludzkiego, hołodomorem na Ukrainie, przymusową pracą w obozach, milionami ofiar i niesłychanym prostactwem i schamieniem nowo powstałych elit. To o czym piszesz to obraz repatriacji ludności polskiej z Kresów Wschodnich na Ziemie Odzyskane. Sukcesy gospodarcze wczesnego PRL-u opierały się na ogromnej mobilizacji polskiej ludności, która starała sobie jakoś urządzić życie w warunkach powojennych i inwestycje wykorzystujące niemal darmową siłę roboczą i zagrabiony na pocz. lat 50-tych majątek z oszczędności zwykłych Polaków. I przemysł wydobywczy.

gąska9999 napisał(a): Luuuudzie w Polsce mają zabardzo religijne podejście do kapitalizmu i ich sumienie jest nic nie warte bo wszystko jest dobre co każe kapitalistyczna książeczka do nabożeństwa naprzykład wbić komuś nóż w plecy albo nim pomieść jak biednym śmieciem.

Kapitalizm jest nieodzownym składnikiem wolnego rynku tworząc najbardziej wydolne środowisko dla rozwoju gospodarczego. Niemniej nie jest remedium na wszystko. I w jego ramach rodzą się patologie z czego zdawano sobie sprawę już pod koniec XIX wieku. Stąd też nie należy z niego rezygnować, ale bronić się przed jego wynaturzeniami. Więc mamy kodeksy pracy, ustawy antymonopolowe, systemy redystrybucji dóbr i in.

Rodica napisał(a): Niestety, to co się obecnie nazywa kapitalizmem to nie jest kapitalizm. Ludziom się naklada coraz wyższe podatki i każe coraz więcej pracować. 

W Europie Zachodniej jeszcze do niedawna był odwrotny trend. Zmniejszania wymiaru pracy. Ludzie generalnie mniej pracują niż chociażby w międzywojniu. Chęć do większego wymiaru pracy często pokrywa się z rosnącymi kosztami życia i aspiracjami.

Rodica napisał(a): Państwo demoralizuje ludzi, zniechęca do pracy, plodzenia dzieci. 

Jeśli chodzi Ci o rządy PiS to jestem w stanie się zgodzić.

Rodica napisał(a): Wymysla sztuczne problemy typu ocieplenie, albo niski przyrost naturalny, który rzekomo jest spowodowany wygodą a nie ciężką harówą kobiet, po to, żeby mieć pretekst do wyciągania kasy.

Tak, demoniczne niesprecyzowane bliżej państwo narzuca ludziom co mają myśleć. Rozumiem taką sytuację w autorytaryzmach czy totalitaryzmach, ale w systemach demokratycznych mamy media różnej maści i opozycję. I ludziom nie da się wszystkiego narzucić. Po to w krajach demokratycznych wprowadzono urlopy macierzyńskie, żeby kobiety w zaawansowanej ciąży i tuż po porodzie od pracy uwolnić dając im świadczenia socjalne. Jeśli jakiś debil twierdzi, że kobiety nie rodzą, bo stały się wygodnickie to nie znaczy, że wszyscy tak sądzą. Kobiety są przeróżne i nie da się je wpasować w jeden szablon.

Rodica napisał(a): W prawdziwym kapitalizmie ludzie w trzecim pokoleniu juz w ogóle nie muszą pracować tylko pomnażają zgromadzone pieniądze.

To podaj mi przykład takiego kapitalizmu. Po neoliberalnych reformach zainicjowanych przez Reagana wzrost mediany zarobków po uwzględnieniu siły nabywczej w USA na przestrzeni 40 lat siadł. Choć raz rósł raz spadał. Ale ostatecznie dziś jest taki jak na pocz. lat 80-tych XX wieku.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy zapłodnienie Maryi w celu urodzenia Jezusa można porównać do in vitro? - przez dammy - 27.12.2021, 12:35

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości