lumberjack napisał(a):Jak to (kuźwa) nie wiesz??Teista napisał(a): Jak myślisz... czego Ci Życzę??
Nie wiem. Co ja, wróżka jestem?
Życzę Tobie i Wszystkim Innym Wejścia Na Drogę. Do czego? Do zrozumienia - czym jest Mądrość – starotestamentowa.
ST – to naprawdę świetny podręcznik. Pokazuje Drogę, ale nie potrafi pokazać i nie potrafi określić i nie potrafi opisać ostatecznego CELU człowieka. Z tego powodu jest genialny, bo w tym właśnie jest cała prawda, że Naszego Faktycznego Celu nie znamy i nigdy nie poznamy. Autorzy starotestamentowi nie potrafili wyobrazić sobie i nie opisali tego Celu, ale udało Im się skutecznie podać precyzyjną instrukcję – jak do Tego Celu Się zbliżyć i jak do Niego dążyć.
ST, to w skrócie mówiąc - hipoteza, tak jak wszystkie inne hipotezy w nowoczesnej nauce. Nie ma żadnej różnicy.
Nowojorczycy, w tym Nowym 22 Roku, życzą sobie wiedzy i mądrości. Oni niczego, niestety nie rozumieją, bo czym innym jest wiedza, a czym innym jest mądrość. W ogóle, to WIEDZĘ można jeszcze jakoś zdefiniować. Ale Nie Ma Takiego, co zdefiniuje MĄDROŚĆ. Ale „drogę do mądrości” - już można wyznaczyć, określić, opisać- i tym (w zasadzie, w podstawie) zajmuje się ST i z tego powodu uwielbiam TĘ lekturę, choć wiem, iż nie jest w tym temacie jedyną – jest wiele innych, też dobrych, ale dla mnie, ta jest Najlepszą. A jeśli dla mnie jest najlepszą – to zakładam - że dla każdego innego również.
Więc sobie samemu, Tobie i Wam Wszystkim życzę wejścia na „tę drogę” i niczego więcej. A pomoże w Tym Nam Wszystkim – ST – serio, serio.
Twój codzienny wysiłek, praca, "schabowy na co dzień" i szczęście Twojej Kobiety, dziecioków – to tylko efekt Twoich działań. ZROZUM to - to nie jest Twój CEL, a tylko EFEKT Twoich działań. Teraz "łapiesz"??

